Obywatele i obywatelki, witam.

[Konstantin Wolframovich]

Cześć wszystkim. Jakiś czas temu zagościłem w pewnej mikronacji (pod innym imieniem i nazwiskiem) i spodobało mi się to, kto by nie chciał robić czegoś, czego nie do końca może robić w realnym życiu, oczywiście tutaj, na forum jest tego tylko mała namiastka. Dlatego dziś odwiedziłem Dreamland z chęcią bezpowrotnego zabicia swojego czasu. Po zainteresowaniach, pierwszym spojrzeniu i uścisku dłoni można poznać człowieka, dwa ostatnie ciężko będzie zrealizować, ale pierwsze raczej tak. Od kiedy pamiętam, interesuje się historią, od pewnego czasu skupiłem się bardziej na XIX-w - XXI-w. Poza tym wojsko i tak tutaj pierwsze co zrobiłem, to napisałem wniosek o przyjęcie do ochrony pogranicza. Jak wojsko, to najbliższe mojemu serduszku jest wojsko lądowe, a dokładniej wojska pancerne. Poza tym wszystkim to geopolityka, która była ciekawa po 1918 w wypadku polski i miło jest to poznać, po zimnej wojnie stosunki między państwami były również interesujące, ale to moje skromne zdanie. Tyle, kilka słów ode mnie.

[Stanisław Dmowski]

Mój kolejny naśladowca...witajcie. Cieszę się, że wybraliście Dreamland i wyrażam nadzieję, że aktywnie będziecie się udzielać na rzecz tej zacnej społeczności :)

[Daniel von Witt]

Witam i życzę długiej i wciągającej zabawy w Królestwie. Szybkiej kariery w wojsku!

(-) Daniel von Witt

[Stanisław Dmowski]

Tak przy okazji pozwolę sobie zapytać Pana. Widzę, że ustawiliście sobie na zdjęciu jakiegoś soldata z LWP, interesuje was historia PRL?

[Konstantin Wolframovich]

Tak przy okazji pozwolę sobie zapytać Pana. Widzę, że ustawiliście sobie na zdjęciu jakiegoś soldata z LWP, interesuje was historia PRL?

Okres od 1910-r do dziś jest bardzo interesujący, wliczając PRL i istotę polityki. Po drodze była Korea, Wietnam, radzieccy na Bliskim Wschodzie. Jest to interesujące.

[Fryderyk Orański-Nassau]

Witam serdecznie w Dreamlandzie. Nowych twarzy nigdy za dużo. Powodzenia.

Dodam, że nazywanie nowej twarzy naśladowcą za samą chęć stania się częścią społeczności to daleko wysunięte stwierdzenie Ekscelencjo von Stettin.