Radość, optymizm, „Ekorre Standard”
- Fryderyk Orański-Nassau
- Herold Koronny
- Posty: 2772
- Rejestracja: 30 sie 2016, 02:35
- NIM: 132626
- Herb: c08.gif
- Lokalizacja: Księstwo Furlandii i Luindoru, Segali
- Kontakt:
Re: Radość, optymizm, „Ekorre Standard”
Wnoszę do któregoś z moderatorów, żeby usunął przypadkowego dubla posta tow. Radzieckiego.
Jeśli chodzi o numer dla Alojzego to prezent powinien już dostać.
Jeśli chodzi o numer dla Alojzego to prezent powinien już dostać.
(-) Fryderyk Karol Albert książę Orański-Nassau OOIII ONZII
Hrabia Flores
"Pochlebiamy sobie patrząc na Sarmację, że zobaczcie; oni są prymitywni, a my wysublimowani. Ale wysublimowany autyzm nadal pozostaje autyzmem."JKM Aleksander, 2 października 2017 r.
"Może ten słynny dreamlandzki neoprymitywizm wcale nie jest taki zły?"
Helmut Pohl, 7 lutego 2019 r.
Hrabia Flores
"Pochlebiamy sobie patrząc na Sarmację, że zobaczcie; oni są prymitywni, a my wysublimowani. Ale wysublimowany autyzm nadal pozostaje autyzmem."JKM Aleksander, 2 października 2017 r.
"Może ten słynny dreamlandzki neoprymitywizm wcale nie jest taki zły?"
Helmut Pohl, 7 lutego 2019 r.
- Алоиз Нишемангоҳ
- Posty: 355
- Rejestracja: 10 lis 2010, 14:10
- Numer GG: 4917991
- NIM: 732103
- Lokalizacja: Genoße-Wanda-Stadt
- Kontakt:
Re: Radość, optymizm, „Ekorre Standard”
Numer otrzymałem, tajemniczemu darczyńcy serdecznie dziękuję (w kwestiach matrymonialnych jestem dość otwarty, pozostawałem w − co prawda nieskonsumowanym − trójkątnym małżeństwie, ale mój wieloletni narzeczony, tow. Karakachanow może być innego zdania, więc proszę z nim pertraktować), choć gdybym wiedział że przewidziano cenę w engelsach (informacja jest już w środku), to bym nie kombinował tylko uczciwie zapłacił :>
Co do kwestii edycyjno-estetycznych:
Na marginesie: gdzieś, chyba poza tym wątkiem, padł z ust JKM argument za formą pdf (którą osobiście lubię jako rzecz dosyć retro, nie przeszkadza mi absolutnie), jakoby pozwalała na większą i bardziej awangardową zabawę formą. Pomijam że obecnie nie jest szczególnie trudne manipulowanie tekstem na zwykłych stronach, bo jednak jest tu pewien próg wejścia. Ale przede wszystkim jakoś tu tej zabawy formą nie widzę. Skład jest wykonany mniej więcej poprawnie, na wiszące spójniki, niezgodnie z zasadami rzemiosła dobrane wielkości i rodziny krojów itp. można w warunkach mikronacyjnych machnąć ręką. Ale jakichkolwiek rozwiązań nietypowych, niestandardowych, oryginalnych czy choćby wymagających większego wysiłku żeby oddać je w formie blogowej − nie stwierdzono. Co nie znaczy że pdf jest złą formą, gorąco dopinguję gazetom pdfowym, bardzo lubię. Argument tylko raczej taki sobie.
Co do zawartości: muszę uczciwie przyznać, że nie powaliła mnie na kolana. Dobre krótkie wstawki, taki sobie wielogłos o Dreamlandzie (ani nic nowego nie mówią autorzy, ani choćby w szczególnie ciekawy sposób) i co tam robi ten Byron? Artykułu w którym ktoś (skarży się że się nie odnajduje, ale chyba za wiele to na forum nie pisał w ogóle?) próbuje się popisać, że potrafi jak starzy Francuzi wstawiać dywizy w środek słów, aż wstyd komentować. Może dlatego mało wypowiedzi na temat zawartości? Jak coś jest bardzo złe (artykuł o teleobecności wyrażanej osiemnastoliterowym postem, wytłuszczonym nazwiskiem i paletą artefaktów załączonych dookoła zbitki głosek, będących wirtualnym imieniem) albo bezpłciowe i nijakie (wielogłos, który w zasadzie nie jest wielogłosem), to trochę odechciewa się wypowiadać, bo można komuś zrobić przykrość, albo się narazić. Domyślam się, że teraz np. robię przykrość Jej Królewskiej Mości, choć takiej intencji absolutnie nie mam − entuzjazm i chęć działania doceniam i wypatruję kolejnego numeru, licząc że jego zawartość będzie mniej mdła. Ale jakby nie pojawiły się narzekania na brak komentarzy, to pewnie tę wypowiedź bym sobie darował.
Co do kwestii edycyjno-estetycznych:
Zdaje się że na literze eth jako symbolu waluty ktoś już próbuje położyć łapę, ale to jakiś straszny powód żeby z niej rezygnować chyba nie jest. Inna rzecz, że jednoosobowe wprowadzanie takiej innowacji wydaje mi się odrobinkę oryginalne...PTR pisze:Co do zasady jest to Đ ale tylko dlatego że w używanej czcionce był tylko ten glif, osobiście preferowałbym Ð ze względu na preferencje co do wyglądu małej litery.
Idea jest ofk moja bo lubię jak waluty są reprezentowane symbolami. Mam nadzieję że się przyjmie.
Litery wyrównane w pionie byłyby też dość irytujące, tak jak w ogóle sam pomysł na logotyp, ale no, to może się podobać albo nie. Niemniej minimalnie poprzesuwane wyglądają po prostu niechlujnie i żeby tego uniknąć trzeba byłoby jednak trochę zwiększyć te różnice − żeby widać było intencjonalność.PTR pisze:Dokładnie o taki efekt chodziło :) wersja idealnie równa była dla mnie nieznośnie irytujaca. No ale to od dawna wiadomo że twoje i moje preferencje estetyczne są całkowicie niekompatybilne.
Na marginesie: gdzieś, chyba poza tym wątkiem, padł z ust JKM argument za formą pdf (którą osobiście lubię jako rzecz dosyć retro, nie przeszkadza mi absolutnie), jakoby pozwalała na większą i bardziej awangardową zabawę formą. Pomijam że obecnie nie jest szczególnie trudne manipulowanie tekstem na zwykłych stronach, bo jednak jest tu pewien próg wejścia. Ale przede wszystkim jakoś tu tej zabawy formą nie widzę. Skład jest wykonany mniej więcej poprawnie, na wiszące spójniki, niezgodnie z zasadami rzemiosła dobrane wielkości i rodziny krojów itp. można w warunkach mikronacyjnych machnąć ręką. Ale jakichkolwiek rozwiązań nietypowych, niestandardowych, oryginalnych czy choćby wymagających większego wysiłku żeby oddać je w formie blogowej − nie stwierdzono. Co nie znaczy że pdf jest złą formą, gorąco dopinguję gazetom pdfowym, bardzo lubię. Argument tylko raczej taki sobie.
Co do zawartości: muszę uczciwie przyznać, że nie powaliła mnie na kolana. Dobre krótkie wstawki, taki sobie wielogłos o Dreamlandzie (ani nic nowego nie mówią autorzy, ani choćby w szczególnie ciekawy sposób) i co tam robi ten Byron? Artykułu w którym ktoś (skarży się że się nie odnajduje, ale chyba za wiele to na forum nie pisał w ogóle?) próbuje się popisać, że potrafi jak starzy Francuzi wstawiać dywizy w środek słów, aż wstyd komentować. Może dlatego mało wypowiedzi na temat zawartości? Jak coś jest bardzo złe (artykuł o teleobecności wyrażanej osiemnastoliterowym postem, wytłuszczonym nazwiskiem i paletą artefaktów załączonych dookoła zbitki głosek, będących wirtualnym imieniem) albo bezpłciowe i nijakie (wielogłos, który w zasadzie nie jest wielogłosem), to trochę odechciewa się wypowiadać, bo można komuś zrobić przykrość, albo się narazić. Domyślam się, że teraz np. robię przykrość Jej Królewskiej Mości, choć takiej intencji absolutnie nie mam − entuzjazm i chęć działania doceniam i wypatruję kolejnego numeru, licząc że jego zawartość będzie mniej mdła. Ale jakby nie pojawiły się narzekania na brak komentarzy, to pewnie tę wypowiedź bym sobie darował.
ppłk Alojzy Pupka
- Karolina Aleksandra
- król-senior
- Posty: 1954
- Rejestracja: 25 wrz 2012, 20:23
- NIM: 430209
- Herb: k14
- Lokalizacja: Ekorre
- Kontakt:
Re: Radość, optymizm, „Ekorre Standard”
Absolutnie nie. Niech się leje krew i szczerość. Lukier w tym momencie nie jest konstruktywny. Także — dziękuję ;)Alojzy Pupka pisze:Domyślam się, że teraz np. robię przykrość Jej Królewskiej Mości
(—) Karolina Aleksandra
- Chamberlain
- Posty: 1956
- Rejestracja: 16 maja 2016, 19:46
- Numer GG: 62994040
- NIM: 866253
- Kontakt:
Re: Radość, optymizm, „Ekorre Standard”
Chodzi o tekst niejakiego Miszy? Swoją drogą - co się z nim dzieje?Alojzy Pupka pisze:Artykułu w którym ktoś (skarży się że się nie odnajduje, ale chyba za wiele to na forum nie pisał w ogóle?) próbuje się popisać, że potrafi jak starzy Francuzi wstawiać dywizy w środek słów, aż wstyd komentować.
- - William diuk Chamberlain-Schlesinger
- Daniel von Witt
- Posty: 13223
- Rejestracja: 5 cze 2012, 15:38
- Numer GG: 41404078
- NIM: 877416
- Lokalizacja: Bekka-Heach (Rolandia)
- Kontakt:
Re: Radość, optymizm, „Ekorre Standard”
Do aktywności wróci w listopadzie, współpracuje z KIK i pisze jakiś kolejny tekst dla ES.Chamberlain pisze:Chodzi o tekst niejakiego Miszy? Swoją drogą - co się z nim dzieje?
(-) Daniel von Witt
- Angus Kaufman
- Posty: 848
- Rejestracja: 21 mar 2012, 17:54
- Numer GG: 60315947
- NIM: 390155
- Lokalizacja: Skytja / Domena Kr
- Kontakt:
Re: Radość, optymizm, „Ekorre Standard”
Alojzy Pupka pisze:Artykułu w którym ktoś (skarży się że się nie odnajduje, ale chyba za wiele to na forum nie pisał w ogóle?) próbuje się popisać, że potrafi jak starzy Francuzi wstawiać dywizy w środek słów, aż wstyd komentować. .
Ale cytat z Cassirera był. Wiesz kto to był Casssirer, Pupsztajn? Miałeś chociaż dziewczynę z filmoznawstwa, żeby z nią godzinami rozmawiać na balkonie o Lewisztrosie i Lakanie? Zaszedłeś chociaż na MISH, żeby kupę zrobić wśród majmurków tego świata? Zrobiłeś chociaż bakalaureat z Shoah Studies? Publikowałeś w "Ricie Baum", "Szumie" albo "Elewatorze"? Kupiłeś sobie własny egzemplarz "Pasaży" za 95 złociszy? Tak myślałem.
W ogóle ty wstałeś kiedyś przed 15:00?
W ogóle ty wstałeś kiedyś przed 15:00?
(-) Angus Kaufman / renegat / pornoprankster / zwykły cwel / cichy tytan pracy
- RomanoPorfavor
- Posty: 3638
- Rejestracja: 21 lut 2013, 16:31
- NIM:
- Kontakt:
Re: Radość, optymizm, „Ekorre Standard”
O dziwo trochę z tego Pupka liznął, mniej niż ja ale zawsze.
Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka
/-/ ppłk bryg. kontr. Benedictus Juan Maximiliano Romano de Malagretta y Pigafieta da Cano del Porfavor
vel Prezerwatyw Tradycja Radziecki (MW) vel Mubarak Zprzcz (ŚKW)
vel Prezerwatyw Tradycja Radziecki (MW) vel Mubarak Zprzcz (ŚKW)
- Алоиз Нишемангоҳ
- Posty: 355
- Rejestracja: 10 lis 2010, 14:10
- Numer GG: 4917991
- NIM: 732103
- Lokalizacja: Genoße-Wanda-Stadt
- Kontakt:
Re: Radość, optymizm, „Ekorre Standard”
Tak.Chamberlain pisze:Chodzi o tekst niejakiego Miszy?
Przecież są na świnkujmorskuj.pl, frajerze xDAngus Kaufman pisze:Kupiłeś sobie własny egzemplarz "Pasaży" za 95 złociszy? Tak myślałem.
Niestety, czasem muszę.Angus Kaufman pisze:W ogóle ty wstałeś kiedyś przed 15:00?
???PTR pisze:O dziwo trochę z tego Pupka liznął, mniej niż ja ale zawsze.
ppłk Alojzy Pupka
- Karolina Aleksandra
- król-senior
- Posty: 1954
- Rejestracja: 25 wrz 2012, 20:23
- NIM: 430209
- Herb: k14
- Lokalizacja: Ekorre
- Kontakt:
Re: Radość, optymizm, „Ekorre Standard”
Daniel von Witt pisze:Do aktywności wróci w listopadzie, współpracuje z KIK i pisze jakiś kolejny tekst dla ES.
Tak jest.
I w kontekście tego tekstu — bo wcześniej zareagowałam dosyć lakonicznie — wydaje mi się, że nie dostajemy za wiele informacji zwrotnej od osób, które zainteresowały się mikroświatem, ale z jakichś powodów nie mogą się „wbić” w życie danego kraju. Dlatego każdy taki feed… er, opinia zwrotna, są bardzo cenne, nie tylko do planowania promocji czy zmian w Królestwie Dreamlandu, ale — a może przede wszystkim — dla refleksji, zwłaszcza jeśli pochodzą od osoby, która jest ewidentnie zainteresowana mikronacjami.
A co do stylistyki tekstu — mnie się spodobała :) Dobra doza intelektualizmu i artystyczności nie jest zła.
(—) Karolina Aleksandra
- Алоиз Нишемангоҳ
- Posty: 355
- Rejestracja: 10 lis 2010, 14:10
- Numer GG: 4917991
- NIM: 732103
- Lokalizacja: Genoße-Wanda-Stadt
- Kontakt:
Re: Radość, optymizm, „Ekorre Standard”
Gusta gustami, ale jak WKM definiuje intelektualizm? Bo już kolejny raz pojawia się w wypowiedziach WKM apologia intelektualizmu w bardzo dziwnych okolicznościach, kiedy nijak nie mogę dopasować pojęcia do tego, do czego miałoby się odnosić. Bo nie jest chyba intelektualizmem samo rzucanie na prawo i lewo pojęciami z leksykonu różnych nurtów humanistyki po to tylko, żeby ostatecznie powiedzieć rzecz w gruncie rzeczy banalną?Karolina Aleksandra pisze: A co do stylistyki tekstu — mnie się spodobała :) Dobra doza intelektualizmu i artystyczności nie jest zła.
Z tezą o artystyczności jakoś bardzo nie będę się kłócił, zacytowane przeze mnie wcześniej porównanie ewidentnie sili się na poetyckość. Moim zdaniem efekt jest pokraczny, a przede wszystkim pretensjonalny − gdyby to była tylko sama nieudolność jakoś specjalnie bym się nad nim nie pastwił − ale to oczywiście tylko moje odczucie.
ppłk Alojzy Pupka
- Chamberlain
- Posty: 1956
- Rejestracja: 16 maja 2016, 19:46
- Numer GG: 62994040
- NIM: 866253
- Kontakt:
Re: Radość, optymizm, „Ekorre Standard”
Alojzy Pupka pisze:Gusta gustami, ale jak WKM definiuje intelektualizm? Bo już kolejny raz pojawia się w wypowiedziach WKM apologia intelektualizmu w bardzo dziwnych okolicznościach, kiedy nijak nie mogę dopasować pojęcia do tego, do czego miałoby się odnosić. Bo nie jest chyba intelektualizmem samo rzucanie na prawo i lewo pojęciami z leksykonu różnych nurtów humanistyki po to tylko, żeby ostatecznie powiedzieć rzecz w gruncie rzeczy banalną?
W punkt. Zaryzykowałbym tezę, że na dwubiegunowej skali, na której nie ma nic pośredniego, intelektualizmem jest wszystko to, co nie jest rozrywaniem odbytu lub kolejnym memem znudzonego Ipanienki. W tym sensie nieco przedobrzony tekst Miszy pofrunął pod sam nieboskłon.
- - William diuk Chamberlain-Schlesinger
Re: Radość, optymizm, „Ekorre Standard”
Ja bardzo przepraszam, ale poza memami robię też muzykę, generalnie nie nudzę się xDChamberlain pisze:lub kolejnym memem znudzonego Ipanienki
Andreas Rex Emeritus
- Chamberlain
- Posty: 1956
- Rejestracja: 16 maja 2016, 19:46
- Numer GG: 62994040
- NIM: 866253
- Kontakt:
Re: Radość, optymizm, „Ekorre Standard”
Muzykę akurat doceniam. Co Pan jeszcze ciekawego porabia w wolnym czasie?Jezus Ipanienko pisze:Ja bardzo przepraszam, ale poza memami robię też muzykę, generalnie nie nudzę się xD
- - William diuk Chamberlain-Schlesinger
Re: Radość, optymizm, „Ekorre Standard”
Większość rzeczy które ogarniam w wolnym czasie widać w sygnaturce ;)Chamberlain pisze:Muzykę akurat doceniam. Co Pan jeszcze ciekawego porabia w wolnym czasie?Jezus Ipanienko pisze:Ja bardzo przepraszam, ale poza memami robię też muzykę, generalnie nie nudzę się xD
Andreas Rex Emeritus
Re: Radość, optymizm, „Ekorre Standard”
Ja bardzo przepraszam, ale spór o Ung to nawet nie wojenka i inne jaja. Kiedy podpisywałem umowę nawet nikt nie wyszedł z tym do Rady Nadzwyczajnej, by sprawdzić czy ta umowa może obowiązywać. Pózniej przychodzi sobię Doktor Witt(po miesiącu kiedy opuściłem MAW) i mówi że zaopiekuje się tymi włościami, a mieszkańcy Austrii nawet nie wiedzą, o co mu chodzi. Nagle Austriacy sobie mówią, że Yoyokrul Węgruf (Bardzo dziękuje, nwm już komu za nadanie tego tytułu!) sprzedał Terytorium innemu państwu(No bo jak nazwać Instytucje, działającą na prawie innego państwa, która kontroluje szerokie Piksele rodem z retro gier) i Austria je straciła 4ever. Banują Doktora Witta i mnie( nawet nie pamiętam hasła do konta) jak najszybciej, by mogli się uspokoić, i zrozumieć, co Yoyokrul wyjebał. Doktor Witt, który sądzi, że został zbanowany bez powodu, robi wielką Ekspedycje na Ziemie Franciszka Józefa II, i zmienia jej imionka. A pózniej każdy mówi o tym jako "Wojna o Ung" "Spór o Ung" "Bitwa o Ung", a przecież widać, że to jest najzwyklejsza Gównoburza.
- Gaston de Senancour
- Posty: 1626
- Rejestracja: 19 sty 2016, 13:02
- Numer GG: 59036457
- NIM: 312584
- Kontakt:
Re: Radość, optymizm, „Ekorre Standard”
Całe życie to gównoburza, co nie znaczy, że nie można się pośmiać z gazetą na sedesie. Panie Tymoteuszu, jakiej jest Pan dziś narodowości?Tymoteusz pisze: a przecież widać, że to jest najzwyklejsza Gównoburza.
[x] Gaston de Senancour / Lider Frakcji Radykalnej
Re: Radość, optymizm, „Ekorre Standard”
[quote=Gaston de Senancour]jakiej jest Pan dziś narodowości?[/quote]
Wydaje mi się, że można na to pytanie odpowiedzieć, patrząc gdzie piszę obecnie najwięcej postów.
Wydaje mi się, że można na to pytanie odpowiedzieć, patrząc gdzie piszę obecnie najwięcej postów.
/-/Thimoteus ik Hohentsolern,Yoyokrul Węgruf, pan innych śmiesznych wiosek i miast, o których nie ma pojęcia
- Chamberlain
- Posty: 1956
- Rejestracja: 16 maja 2016, 19:46
- Numer GG: 62994040
- NIM: 866253
- Kontakt:
Re: Radość, optymizm, „Ekorre Standard”
Czy przedsięwzięcie będzie kontynuowane?
- - William diuk Chamberlain-Schlesinger
- RIIF
- król-senior
- Posty: 1887
- Rejestracja: 27 lis 2015, 18:56
- NIM: 747065
- Herb: herb_kd_krolRCA
- Kontakt:
Re: Radość, optymizm, „Ekorre Standard”
Smutno mi ogólnie, bo specjalnie dla ES pisałem artykuł, który teraz nie wiadomo czy trafił do wuce, czy do śmieci zwyczajnie. Fajny projekt, umarł nim się rozkręcił.
Robert Fryderyk, c.s, r. s., p.s., KKdrOD, KCO
- Otto von Teller
- Posty: 151
- Rejestracja: 6 gru 2014, 21:03
- NIM:
- Lokalizacja: WM Winktown
- Kontakt:
Re: Radość, optymizm, „Ekorre Standard”
Mogę się podpisać pod tymi słowami.RCA pisze:Smutno mi ogólnie, bo specjalnie dla ES pisałem artykuł, który teraz nie wiadomo czy trafił do wuce, czy do śmieci zwyczajnie. Fajny projekt, umarł nim się rozkręcił.
(-) Otto von Teller
Pustkowia Winków
Pustkowia Winków
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości