Dreamland i Scholandia

Jako selekcjoner drużyny narodowej Królestwa Dreamlandu będę co pewien czas przedstawiał w niniejszym wątku raporty z występów reprezentacji.

Drużyna narodowa Dreamlandu weszła w nowy sezon kompletnie przebudowana. Z kadry grającej na ostatnim V-Mundialu pozostało jedynie sześciu zawodników. Pozostała 10 to dokładnie wyselekcjonowani najzdolniejsi młodzi gracze. Przy takiej przebudowie kadry nie można oczekiwać dobrych wyników. Najbliższe dwa sezony Ligi Mikroświatowej będą czasem na rozwój i zgranie młodzieży. Pierwszych wyników można oczekiwać dopiero na kolejnym V-Mundialu.

Pierwsze trzy kolejki potwierdziły, że nie będzie to łatwy sezon. Ale też dały nadzieję na to, że nie będzie także tragicznie. Na inaugurację w ważnym meczu remisujemy z Elderlandem 2:2. W kolejnych dwóch spotkaniach przegrywamy. Ale trzeba przyznać, że Wandystan i Sarmacja są jednak wymagającymi rywalami. Tak więc po trzech seriach spotkań w dużej Lidze Mikroświatowej reprezentacja zajmuje 14. lokatę w jednym punktem na koncie. Kolejny mecz już w piątek. Rywalem zamykający tabelę Suderland.

Po rewolucji kadrowej ciężko było spodziewać się rewelacji. Ostatecznie odmłodzona kadra Dreamlandu kończy na 13. miejscu na 16 reprezentacji narodowych. Choć po ostatnim sensacyjnym zwycięstwie nad aktualnymi mistrzami v-świata Wandystanem apetyty nieco wzrosły. Niestety po porażce w ostatniej serii spotkań z Elderlandem spadamy z 11. na 13. lokatę. Następny sezon spędzimy zatem w II Lidze Mikroświatowej. Tam celem będzie miejsce w pierwszej czwórce, by przed losowaniem grup v-mundialu znaleźć się w trzecim koszyku.

Oczywiście jak to na koniec sezonu oddaję się do dyspozycji związku. Jeśli Waszym zdaniem nasza reprezentacja idzie słuszną drogą to z przyjemnością będę kontynuował odbudowę jej dawnej siły.

Część informacji piłkarskich od towarzysza Michaelusa, dobrego Wandejczyka i wciąż jeszcze prezydenta Wandystanu (choć urlopowanego) pojawia się na łamach Murawy i Walki, do której lektury wszystkich fanów piłki kopanej serdecznie zapraszam!

Przedstawiam raport na półmetku sezonu 2. Ligi Mikroświatowej.

Można powiedzieć, że na półmetku rozgrywek jest dobrze. Reprezentacja Dreamlandu po siedmiu meczach zajmuje drugie miejsce z dorobkiem 16 punktów (tyle samo co liderujący Elderland). Wygraliśmy 5 spotkań, notując także 1 remis i 1 porażkę. Uważam, że rozwój kadry idzie w dobrą stronę. Wszystko wskazuje na to, że sezon skończymy zgodnie z założeniami w czołowej czwórce. Jednak ciężko określić na której dokładnie pozycji, bowiem nasi bezpośredni rywale prezentują podobny poziom. Mamy tyle samo punktów co Elderland, a nad Bialenią i Slawonią mamy odpowiednio jeden i dwa punkty przewagi. Druga część sezonu zapowiada się zatem interesująco.

Postaram się od teraz co tydzień informować o postępach kadry Dreamlandu.

Wspaniale! Czekamy zatem z niecierpliwością na następne raporty. Czy istnieje jakaś opcja sparingów, itd? Czy bierzemy w takowych udział?

(—) Karolina Aleksandra

Pozwolę sobie odpowiedzieć zamiast Dostojnego Michaelusa ;)

Na ten moment nie istnieje opcja sparingów ze względu na zapełnienie kalendarza.

Dziękuję za odpowiedź. Co słychać u naszej kadry, Towarzyszu Trenerze?

We wtorek wygraliśmy na wyjeździe z Teutonią 2:1 i awansowaliśmy na 1. miejsce w tabeli 2. Ligi Mikroświatowej. Jednak w czołówce jest ciasno. Drugi Elderland i trzecia Slawonia tracą do nas tylko 2 punkty, a czwarta Bialenia 3 oczka. Wszystko wskazuje na to, że sezon zakończymy w czołowej czwórce.

W dzisiejszym spotkaniu szansę dostali nieco młodsi zawodnicy. Mimo małego doświadczenia dali radę i pokonali Scholandię 2:1. Dzięki temu nasza drużyna narodowa wciąż kroczy po zwycięskiej ścieżce. Przewodzimy stawce drużyn w drugiej Lidze Mikroświatowej, jednak w czołówce wciąż bez zmian. Na czwartą Bialenią dalej tylko 3 punkty przewagi. We wtorek czas na poważniejszy test i starcie z trzecią Slawonią.

Trzymamy kciuki. I machamy flagami. Może jakieś zakłady bukmacherskie? (tak, wiem, drugi raz pada ta propozycja ode mnie, ale może tym razem chwyci ;P)

KA

Karolina Aleksandra pisze:Trzymamy kciuki. I machamy flagami. Może jakieś zakłady bukmacherskie? (tak, wiem, drugi raz pada ta propozycja ode mnie, ale może tym razem chwyci ;P)

KA

Wasza Królewska Mość,

Gdybym miał jakiekolwiek pieniądze na koncie dreamlandzkim to chętnie bym obstawiał. Istnieje możliwość wymiany libertów za walutę dreamladzką?

Oczywiście — zapraszam do kantorku w Ekorre ;) Oferuję bardzo dobry kurs.

KA

Jeśli już się wymienicie to powiedzcie po ile. Będę wdzięczny.

(-) Daniel von Witt

Też sprzedam dreamy.

Pażdziernik w naszym wykonaniu był rzeczywiście niezły. Zawędrowaliśmy na czoło 2. Ligi Mikroświatowej, a nasza dobra dyspozycja zaowocowała tytułem Drużyny Miesiąca Listopada. Ale teraz coś się zacięło. Dwie wysokie porażki ze Slawonią 0:3 i Elderlandem 0:4 są dla nas niczym lodowaty prysznic. Ale patrząc realnie rywale mają nieporównanie lepszy potencjał kadrowy od nas. We wtorek czeka nas konfrontacja z kolejnym wymagającym rywalem - Bialenią. Porażka w tym spotkaniu także niespodzianką nie będzie.

To już pewne. Przed ostatnią serią spotkań wiemy, że reprezentacja Dreamlandu zajmie czwartą lokatę. Po kolejnmym łomocie zebranym tym razem od Bialenii (porażka 0:5), wygrywamy na wyjeździe z Pięciopolską 1:0. Przed nami już tylko ostatni mecz tego sezonu z Suderlandem.

Wnioski z rundy rewanżowej są proste. W drugiej części sezonu faworyci 2. Ligi Mikroświatowej już nas nie zlekceważyli i wystawili przeciw nam swoje najcięższe działa. Dla naszej młodzieży okazało się to być wyzwaniem ponad ich siły, ale z pewnością zaprocentuje to w przyszłości. Naszym celem nie jest bowiem walka na najbliższym V-Mundialu. Po zniżce dyspozycji pod wodzą poprzednich menadżerów musimy bowiem najpierw przywrócić potencjał drużyny narodowej i uzupełnić pustki w związkowej kasie. Zaczynający się niebawem V-Mundial będzie tylko przystankiem na drodze do kolejnej wielkiej imprezy w której damy z siebie już 100%.

Białenia białenia malowane dzieci,
Niejedna siekiera w te kurwy poleci,
Nie jedna, nie cztery ale dwa tysiące,
Będą spierdalać jak dzikie zające.