Deklaracja programowa

Powiększanie wspólnego dobra, walki o władzę. Esencja dreamlandzkiego życia.
Awatar użytkownika
Daniel von Witt
Posty: 13223
Rejestracja: 5 cze 2012, 15:38
Numer GG: 41404078
NIM: 877416
Lokalizacja: Bekka-Heach (Rolandia)
Kontakt:

Deklaracja programowa

Post autor: Daniel von Witt »

Szanowni Państwo,

każda zmiana koreluje z ruchem i wzrostem aktywności. Nasza wspólnota pilnie potrzebuje zmiany. Nie dotyczy to tylko aspektu prawa konstytucyjnego, ale też wielu innych problemów. Razem z Jego Ekscelencją Jacquesem de Brolle chcemy Wam zaproponować kilka poważnych korekt systemowych, które w naszym odczuciu pozwolą Królestwu przezwyciężyć obecny impas i wyjść z martwego punktu. Proponujemy
konkretne działania i zobowiązujemy się do ich podjęcia.

Do szybkiej i sprawnej realizacji przedstawionego poniżej programu zamierzam podejść z całą odpowiedzialnością i profesjonalizmem, na jaki mnie obecnie stać. Proszę Was o pomoc i zaangażowanie - szczególnie tych, którzy nie tylko popierają poniższe postulaty, ale identyfikują się z nimi i wierzą, że ich wdrożenie uczyni nasze
Królestwo po prostu lepszym i silniejszym.

Dreamlandczycy,

realizacji poniższego planu podejmę się jako poseł kolejnej kadencji Izby Poselskiej. Kandydując do Parlamentu Królewskiego w najbliższych wyborach będę zabiegał nie tyle o Wasze głosy, ale o partnerów, z którymi będę mógł tworzyć zgrany zespół i nową siłę polityczną – nowe ugrupowanie polityczne, jakie zamierzam uformować po wyborach.

Wreszcie - zamierzam stanąć na czele Rządu Jego Królewskiej Mości.

(-) Daniel markiz von Witt
DEKLARACJA PROGRAMOWA
przyjęta w dniu 29 września 2014 r. w Letrib
I. USTRÓJ I PRAWO

1. Monarchia parlamentarna

Parlament Królewski powinien zostać wzmocniony kompetencyjnie oraz posiadać realny i zagwarantowany prawnie wpływ na powoływanie Premiera (kandydatów zgłasza PK), Rządu (wymóg uzyskania wotum zaufania w określonym terminie od desygnowania ministrów) oraz innych organów (np. Prezesa CBD). Rząd posiadałby mocny mandat do rządzenia – premier od obywateli, a ministrowie od parlamentu.

2. Powszechne wybory szefa rządu

Szef rządu pochodzący z powszechnych i bezpośrednich wyborów organizowanych raz na cztery miesiące; daje to trzy wybory w ciągu roku, organizowane razem z wyborami parlamentarnymi. Krótka kadencja, większa rotacja na szczeblach władzy. Następstwem przyjęcia przez Parlament wotum nieufności wobec gabinetu będą przedterminowe wybory premiera i parlamentu. Przedterminowe wybory szefa rządu może również zarządzić Król na wniosek grupy obywateli – liczebność tej grupy do ustalenia.
Kandydatem na szefa rządu może być każdy obywatel Królestwa Dreamlandu, który w chwili zgłaszania swojej kandydatury nie posiada obywatelstwa innego państwa wirtualnego i nie sprawuje w nim żadnej funkcji publicznej – warunek ten obowiązuje również w trakcie całej kadencji. Kandydat na szefa rządu nie musi legitymować się imienną listą poparcia – chodzi o umożliwienie startu maksymalnie dużej liczby
kandydatów. W przypadku braku kandydata na szefa rządu, nowy premier
zostaje wyłoniony w toku negocjacji wewnątrzparlamentarnych bezpośrednio
po inauguracji nowej kadencji legislatywy.

3. Monarchia parlamentarna

O ile to możliwe - Król powinien powstrzymywać się od ingerencji w bieżącą politykę, poprzestając na wypracowanej w minionych latach roli arbitra. Mowa tronowa, której nie można uczynić przedmiotem debaty parlamentarnej w chwili, gdy król coraz bardziej ingeruje w działania innych organów jawi się nam jako autorytarne nadużycie. Majestat Korony powinien manifestować się miękkim paternalizmem – opiekuńczym,
nieomal ojcowskim modelem panowania, integrowania i godzenia skłóconych stron, nie zaś uczestnictwem w kłótniach.

4. Wymiar sprawiedliwości

Uproszczenie sądownictwa I instancji przez likwidację struktur sądowych i procedur na rzecz procedowania i orzecznictwa sędziów pokoju. Obowiązkowe kursy dokształcające dla kandydatów na sędziów pokoju. W dłuższym okresie - odbudowa niezależnej prokuratury. Reforma prawa karnego w kierunku częściowej wymiany katalogu przestępstw i wykroczeń, zmiany wymiaru kar, przyspieszenia procesów karnych za zbrodnie (gdyż przestępcy na ogół uciekają zagranicę).

5. Nowe prawo nowego państwa

Wprowadzenie „ustawy nuklearnej” znoszącej wszystkie ustawy i dekrety w określonym czasie. Zastąpienie ich nowym porządkiem prawnym napisanym dla nowego państwa, w formie skonsolidowanych aktów prawnych. Kompleksowa i natychmiastowa zmiana całości. Redukcja procedur i biurokratyzmu. Uwolnienie niektórych dziedzin życia spod regulacji prawnych. Stworzenie przyjaznej bazy prawnej.

II. POLITYKA ZAGRANICZNA

1. Wspólnota Korony Ebruzów

Sprawy WKE stanowią domenę Korony i polityki przez nią prowadzonej. Inne organy władzy powinny pełnić funkcje pomocnicze. Podstawowymi zasadami współpracy są partnerstwo i równość. Rozwiązań wymagają nadto praw i obowiązki obywateli pozostałych krajów WKE w zakresie swobody przepływu osób, kapitału, odpowiedzialności przed sądami oraz praw wyborczych.

2. Orientacja na współpracę z mikronacjami najmłodszej generacji

Królestwo powinno postawić na współpracę z państwami młodymi, głodnymi uznania i aktywnymi na scenie międzynarodowej. W wymiarze geograficznym państwa te położone są na wschodzie Mikroświata i tam zamierzamy skierować naszą uwagę i energię. Zadaniem naszych służb dyplomatycznych będzie stworzenie podstaw do współpracy, szczególnie politycznej, z krajami Orientyki, Vaarlandu i Nordaty.

III. ROZWÓJ I PROMOCJA

1. Promocja

Zaoferowanie pomocy dla Dworu i KSI przy pracach nad stroną główną. Nadanie priorytetu ministerstwu odpowiedzialnemu za promocję. Budowa strategii promocyjnej uwzględniającej wyzwania promocji w sieci (portale społecznościowe, serwisy ogólnomikronacyjne, osoby prywatne) i realu (stowarzyszenie, zjazdy, współpraca z innymi ngo). Poprawa wizerunku instytucji państwowych (strony i praca urzędników).

2. Obywatelstwo

Postulujemy skorygowanie obecnych zasad nadawania i odbierania obywatelstwa. Modelem docelowym będzie fuzja obywatelstwa z obowiązkiem uczestnictwa w wyborach powszechnych(ustawowy przymus wyborczy). Wybory byłyby zarazem spisem powszechnym obywateli. W efekcie status prawny abstynentów wyborczych zostałby zredukowany do statusu gościa cieszącego się prawem stałego pobytu (za wyjątkiem obywateli, którzy uprzednio zasygnalizowali chęć skorzystania z opcji urlopu).

Planujemy wprowadzenie ustawowego zakazu obejmowania funkcji w konstytucyjnych organach władzy przez osoby legitymujące się więcej niż jednym paszportem.

Inne nasze cele: modernizacja i aktualizacja wszystkich platform informacyjnych wdrażających nowych obywateli w życie państwa; stworzenie lepszej komunikacji między państwem a obywatelami (przebudowa forum, lepsza ekspozycja kluczowych
urzędów i ośrodków wzmożonej aktywności).

IV. TOŻSAMOŚĆ SPOŁECZNA

1. Aktywność obywatelska

Inspirowanie akcji społecznych, obywatelskich, referendalnych. Wspieranie ruchów społecznych przez eksponowanie pożądanych przez nie treści na stronie głównej, udział i obejmowanie patronatu przez odpowiednie władze państwowe. Premiowanie, nagradzanie i honorowanie aktywności w różnorodny sposób. Przeciwdziałanie próbom kontroli aktywności i systemowego jej regulowania. Inicjacja akcji mających na celu promowanie spontanicznej i naturalnej aktywności.

2. Aktywność gospodarcza

Wprowadzenie kilkuszczeblowego systemu promowania przedsiębiorczości. Reaktywacja Funduszu Aktywizacji Inicjatyw Przedsiębiorczych. Rewizja polityki gospodarczej Królestwa przez zaprowadzenie porządku z Atamanem i finansach państwa. Do zadań długoterminowych zaliczamy: wprowadzenie systemu gospodarczego na podstawie rozłożonego w czasie programu uwzględniającego preferencje społeczne – regularne sondy gospodarcze podstawą do koncepcji i opisu teoretycznego gospodarki będących podłożem pracy informatyków. Nacisk na zmianę wizerunku bogacza z osoby posiadającej bezwartościowe pieniądze na osobę posiadającą różne zasoby i budowa narzędzi mających na celu wycenę tych zasobów i pracy. Łączenie źródeł pieniądza z mieszkańcami (zmiany populacji wymuszają zmiany ilości pieniądza) i ziemią (lenna i dobra ziemskie źródłem dochodu).

3. Bezpieczeństwo wewnętrzne

Reforma systemu obrony kraju. Wprowadzenie instytucji natychmiastowego aresztu za czyny zagrażające integralności terytorialnej kraju (separatyzmy zbrojne) oraz ataki zbrojne i zamieszki spowodowane w wyniku trollingu (terroryzmu). Wprowadzenie częściowo powszechnego obowiązku obrony kraju dla osób pełniących służbę wojskową oraz niektórych funkcjonariuszy publicznych.

V. TOŻSAMOŚĆ KULTUROWA

1. Tytuły honorowe

Powiązanie tytułów honorowych z praenomenami. Nadawanie tytułów odbywałoby się wespół z nadawaniem praw do ziemi, praw do nazwisk, praw do dochodów z określonych terenów lub skarbów publicznych. Nacisk na promocję wartości kodeksu honorowego szlachty i arystokracji. Odnowienie kodeksu przez zjazd walny szlachty i arystokracji. Stworzenie z szlachty i arystokracji ruchu społecznego prezentującego monarsze swoje postulaty stanowe. Rozwój kultury dworskiej.

2. Edukacja, kultura, nauka, szkolnictwo wyższe

Promocja edukacji i wspieranie szkół elementarnych (finansowo, organizacyjnie, honorowo i merytorycznie), tworzenie cechów podnoszących kwalifikacje pracowników, którzy byliby predestynowani do zajmowania funkcji publicznych. Wspieranie instytucji kultury przez minimalizację wymogów prawnych i biurokratycznych w ich działaniu oraz wieloszczeblową promocję kultury (podobnie jak w przypadku przedsiębiorczości). Budowa muzeum narodowego (wszystkie nieaktywne instytucje kultury i nauki). Uregulowanie kalendarza świąt narodowych (zwiększenie liczby dni uroczyście obchodzonych). Wspieranie nauk strategicznych z punktu widzenia rozwoju kraju. Zwiększanie niezależności, znaczenia i jakości nauczania UKD.
Awatar użytkownika
Edward II
król-senior
Posty: 1730
Rejestracja: 7 sie 2010, 22:59
Numer GG: 8606140
NIM: 873817
Lokalizacja: Domena Królewska - Ekorre
Kontakt:

Re: Deklaracja programowa

Post autor: Edward II »

Potwierdzam i zachęcam do uważnej lektury programu.

Czas zamknąć epokę dreamlandzkiej smuty i przywrócić odpowiednie ciśnienie w systemie. Deklaracja, obok zapowiedzi zmian instytucjonalnych, koncentruje się na wymiarze kulturowym. Jako taka stanowi krok w kierunku odbudowy etosu i uprzywilejowanego statusu obywatela Królestwa, który w ostatnich latach uległ rozmyciu na skutek szeregu chaotycznych i przypadkowych posunięć.

W Deklaracji nakreślono wizję nowego Dreamlandu, jako państwa otwartego na nowych i ambitnych mikronautów. Sprawę traktujemy poważnie – nowe państwo wymaga nowego kręgosłupa, stąd idea „ustawy nuklearnej”, która zniesie obowiązujące ustawy i przygotuje grunt pod nowe rozwiązania w nowym porządku konstytucyjnym. Czeka nas gruntowne odchudzenie procedur i obecnego biurokratyzmu. Przewidujemy zmiany na szerokim froncie od kwestii ustrojowych po reformę prawa karnego i sądownictwa. Nowy system - traktowany całościowo - powinien być racjonalny, wydajny i czytelny dla każdego uczestnika.

Zaprezentowana przez Daniela von Witta deklaracja to również postulat przemodelowania naszej wspólnoty według precyzyjnego planu. W docelowym modelu chodzi o pozyskanie obywatela zaangażowanego i lojalnego wobec państwa. Komunikat jest czytelny: jedna ojczyzna - jeden paszport – jedna tożsamość. W efekcie, obok uprzywilejowanej grupy obywateli, pojawi się liczna grupa rezydentów, których satysfakcjonuje status biernego obserwatora.

Daniel von Witt zdecydował się powalczyć o fotel nowego szefa rządu. Trudno w tej chwili o lepszą kandydaturę. Zamierzam mu w tym pomóc, ubiegając się o miejsce w Izby Poselskiej, a następnie lojalnie wspierać w trakcie całej kadencji. O pomoc proszę również innych obywateli – zarówno tych starszych, jak i najmłodszych. Zrobimy tyle, ile to będzie możliwe. Realną pomocą będzie zaangażowanie – w tworzenie nowego gabinetu, w bieżące dyskusje, w pracę w legislatywie. Deklaracja wskazuje pewien kierunek działania. Panowie i Panie – chciejcie działać. Mamy szansę wybudzić się z letargu i ruszyć z miejsca. Głupotą byłoby z tej szansy nie skorzystać.

  • (-) Jacques de Brolle
Awatar użytkownika
Pavel Svoboda
król-senior
Posty: 1139
Rejestracja: 13 wrz 2010, 15:02
Numer GG: 1935862
NIM: 509280
Kontakt:

Re: Deklaracja programowa

Post autor: Pavel Svoboda »

Przerabialiśmy to już tyle razy. Nie chcę siać defetyzmu, ale życzę Wam, by nie skończyło się jak z każdym poprzednim przedwyborczym zrywem. Mam wrażenie, że w przeszłości prawie cała para szła w kampanię wyborczą i to zjadało większość momentum tych "ruchów ocalenia narodowego".

Myślę, że jesteśmy w punkcie, w którym mandat społeczny z wyborów jest Wam do niczego nie potrzebny. Dopóki nikt nie zadeklaruje kandydowania przeciw Wam, musicie śmiało założyć, że macie przynajmniej pasywne poparcie tej częsci społeczeństwa, której jeszcze chce się mieć jakąkolwiek opinię.

Podejrzewam, że teka premiera mogłaby należeć do markiza von Witta jeszcze dziś. Jeśli (w co wątpię) Pani Premier nie byłaby skłonna do przekazania pałeczki w chętne ręce, wiemy, że nabór na posady ministerialne jest otwarty.

Nawet bez stanowisk w administracji, możecie swobodnie zabrać się już za realizację przynajmniej części punktów swojego programu (w szczególności: pomoc w budowie strony, promocja Królestwa, komunikacja z nowymi obywatelami, większość punktów sekcji "Tożsamość Społeczna" i promocja edukacji). Do uchwalenia nowych praw będziecie musieli zasiąść w Izbie Poselskiej, ale możecie swobodnie zacząć publikować projekty na forum, ewentualnie rozpocząć proces legislacji drogą referendalną.

Przed Wami dużo pracy, więc sugeruję, byście sobie odpuścili kampanię wyborczą i od razu skanalizowali energię w produktywne strefy. Wynik wyborów jest już teraz przesądzony, a macie zapewne lepszą szansę zmobilizowania kogoś do włączenia się w Wasz ruch prezentując faktyczne osiągnięcia, niż manifesty.
(-) Pavel Svoboda, r.s.
Awatar użytkownika
Edward II
król-senior
Posty: 1730
Rejestracja: 7 sie 2010, 22:59
Numer GG: 8606140
NIM: 873817
Lokalizacja: Domena Królewska - Ekorre
Kontakt:

Re: Deklaracja programowa

Post autor: Edward II »

Wasza Królewska Wysokość

- właściwie pod powyższą wypowiedzią mógłbym podpisać się bez zastrzeżeń i zdaje mi się, że kiedyś napisałem coś podobnego w odniesieniu do pewnej inicjatywy politycznej. A jeśli nawet nie napisałem, to zapewne przynajmniej pomyślałem. Było to na szczęście w lepszych latach i takie wkładanie pompki między szprychy nie mogło nikomu zaszkodzić. Po lekturze komentarza WKW miałem ochotę wyłączyć komputer i wrócić do kawy.

Oczywiście, że sporą część powyższych inicjatyw śmiało można podjąć nie wychodząc z kapci i szlafroka. Sęk właśnie w tym, że wszyscy od miesięcy siedzimy w kapciach i w szlafroku. Od wielu tygodni nie mamy rządu. Izba Poselska podjęła decyzją w sprawie samorozwiązania. Prowincje leżą odłogiem. Za wyjątkiem osamotnionego monarchy państwo od całych miesięcy nie realizuje swoich zadań na żadnym polu. Wypadliśmy z obiegu na arenie międzynarodowej. W polityce krajowej - zgliszcza, nieporozumienia i niedomknięte sprawy. Ataman, polityka gospodarcza, Monderia, normalny proces legislacyjny, projekt konstytucji - to wszystko leży bez wyraźnej przyczyny. Lub z przyczyn, o których coś pewnego mógłby powiedzieć jedynie dobry psycholog.

Jest konkretna robota do wykonania. Robota dla zespołu szambiarzy. Nie ma mowy o "ruchu ocalenia narodowego", ani nawet o kampanii wyborczej. Nad powrotem do aktywnej polityki - choć mówię tu jedynie o pracy w ławach poselskich - zastanawiałem się długo i do dzisiaj nie zwalczyłem w sobie całego pokładu sceptycyzmu. Miałem nadzieję, że to już rozdział zamknięty. Myślę, że z czystym sumieniem mógłbym poprzestać na dalszym zawiadywaniu rozgrywkami sportowymi, pracą w ramach UKD i okazjonalnym wydawaniem prasy (tylko - dla kogo i o czym?). To jednak za mało. Jeśli z pewnych względów nie zdecydowałem się dotąd ewakuować i wciąż tu butwieję, to niegłupim rozwiązaniem będzie dalsze zaangażowanie, podłatanie kilku większych dziur i przekazanie pałeczki komuś energiczniejszemu.

I, owszem, do tego potrzebny jest mandat społeczny, podobnie jak potrzebne będzie tu prawo do zasiadania w Izbie i - w przypadku Daniela von Witta -przywilej ponownego pokierowania gabinetem po wyborach, które tak czy owak odbyć się muszą. I to już w najbliższym czasie. W kapciach i w szlafroku nic nie wskóramy.

Mikronacja to, koniec końców, symulacja działania instytucji państwach. Sugerowana przez WKW zastępcza aktywność chałupnicza, "publikowanie projektów na forum" i sprowadzenie procesu legislacyjnego do referendów, z pominięciem standardowych procedur i instytucji, to kontynuacja jałowej zabawy w państwo podziemne, w leśnych chłopków-roztropków, którzy z niewiadomych względów omijają miejskie szalety i walą kupy do lisiej nory. Bez aktywnej centrali pozostaniemy tu, gdzie jesteśmy. Czyli poza grą. Z królem i dwudziestoma biernymi obserwatorami. Kandydujemy właśnie po to, by zerwać z fikcją pseudo-państwa. Naoliwić maszynkę i przekazać zmiennikom. Jeśli ci się nie pojawią, z czystym sumieniem możemy zamknąć interes i zarządzić "rozwiązanie zgromadzenia". Ale coś zrobić trzeba.

Dekaracja z Letrib to również zaproszenie do debaty. W tym sensie może się stać punktem odniesienia - pozytywnym lub negatywnym - dla różnych sił politycznych. W Izbie nowej kadencji powinno znaleźć się co najmniej kilka osób, które czują się znużone obecną mizerią.

Czy WKW zdecyduje się kandydować do Izby?

  • (-) Jacques de Brolle
Awatar użytkownika
Daniel von Witt
Posty: 13223
Rejestracja: 5 cze 2012, 15:38
Numer GG: 41404078
NIM: 877416
Lokalizacja: Bekka-Heach (Rolandia)
Kontakt:

Re: Deklaracja programowa

Post autor: Daniel von Witt »

Państwo jest złożoną całością, systemem naczyń połączonych, w którym chcemy uczestniczyć na priorytetowych stanowiskach państwowych. Owszem, można podejść do sprawy inaczej i uprawiać dzikie państwo w dresach, bez wychodzenia z anonimowego zacisza, nie golić się, pierdzieć i bekać bez końca, czuć się wolnym i nieodpowiedzialnym, a na każdą krytykę za nieróbstwo wyciągać plastikową tarczę z napisem "REAL". "REAL" - który jest najskuteczniejszym immunitetem od wszystkiego.

Ja i Jego Ekscelencja de Brolle chcemy normalności. Chcemy czegoś więcej. Ubrać najlepszy garnitur i wybrać dobre perfumy na spotkanie z wyborcami, parlamentarzystami, ambasadorem Rotrii... Królem! Wziąć udział w ceremoniale, uroczystości z okazji inauguracji Parlamentu Królewskiego, który chcemy traktować z powagą i szacunkiem dla rangi tej instytucji, a nie jak dziś - śmiać się z niej. Śmiać się z organu, który stanowi dla nas prawo! Chcemy tworzyć razem z innymi, konkurować z zwolennikami innych ideologii oraz ścieżek rozwoju kraju. Do nich zdaje się należeć po części JKM, jednak dla majestatu królewskiego pragniemy zaprowadzić Króla z powrotem do Pałacu Ekhorn i zapewnić o lojalności oraz solidnej pracy, by sam nie musiał użerać się z nami i innymi funkcjonariuszami publicznymi. Chcemy odzyskiwać pozycję Dreamlandu w naszych własnych oczach oraz poza jego granicami.

Powtórzę - można to robić jako szef wyższej uczelni, redaktor naczelny tytułu prasowego, wolontariusz w tej czy innej organizacji publicznej. Jednak Dreamland wymaga dzisiaj, aby zająć priorytetowe stanowiska państwowe.

Jak można je objąć? Oczywiście tak jak sugeruje Wasza Królewska Wysokość. Namówić Króla. My chcemy jednak normalności - tworzymy państwo demokratyczne i chcemy posiadać społeczne poparcie, mandaty i grupę współpracowników. To, co uważamy za słuszne i pożyteczne dla państwa robimy cały czas. Królestwo należy jednak wyplenić z nieróbstwa i obojętności - na pewno nie obojętnością. Picie wódki nie pomaga w leczeniu się z alkoholizmu. Osobiście nie chcę uzyskać stanowiska szefa rządu w wyniku "kolesiostwa" z Królem, ale w wyniku Waszego poparcia. Będzie to dla mnie więcej znaczyć. Będzie to również więcej znaczyć dla Królestwa, naszej demokracji oraz świadczyć dla nowych obywateli, że warto się starać, aby publicznie i jawnie zyskiwać atrakcyjne stanowiska, a nie w wyniku zakulisowych układów.

(-) Daniel markiz von Witt
Awatar użytkownika
Pavel Svoboda
król-senior
Posty: 1139
Rejestracja: 13 wrz 2010, 15:02
Numer GG: 1935862
NIM: 509280
Kontakt:

Re: Deklaracja programowa

Post autor: Pavel Svoboda »

Trochę się rozczarowałem. Nie mogę mówić za resztę społeczeństwa, ale pytanie, które mi się nasunęło gdy zobaczyłem Waszą deklarację to: czy oni chcą coś faktycznie zrobić, czy też chcą wygrać wybory i przepaść bez słowa po paru tygodniach? Oczywiście nie wątpię w Wasze chęci. Sam brałem udział w identycznym przedsięwzięciu rok temu i też chęci miałem szczere, a zamiary ambitne. Ale wybraliście mocno już udeptaną drogę i jeśli nie zrobicie czegoś inaczej, obawiam się, że skończycie jak wszyscy inni, którzy tą samą drogą przed Wami wędrowali.

Albo się nie zrozumieliśmy, albo liczycie, że po wygraniu wyborów Wasza sytuacja i możliwości w jakiś sposób się zmienią. Nikt Wam drogi do centrali nie blokuje. Jak najbardziej, powinniście stanąć do wyborów i utworzyć większościowy rząd, jak Bóg przykazał. Nie chodzi mi o to, abyście w ogóle tę drogę zarzucili. Powiedziałem jedynie, że jeśli faktycznie zamierzacie realnie przemodelować państwo, to nie musicie czekać do po wyborach. Możecie zacząć już teraz, a po wyborach utworzycie Rząd i będziecie kontynuować pracę. Kalendarza wyborczego jeszcze nie ogłoszono. Do wyborów mamy jeszcze pewnie ze trzy tygodnie, plus około tydzień na ukonstytuowanie się Izby, audiencję i powołanie rządu. To daje Wam miesiąc i chciałbym się dowiedzieć, co planujecie w ciągu tego miesiąca robić ze swoim zapałem?

Myślę, że moglibyście się na przykład: (1) włączyć się w prace nad nową stroną główną, (2) dołączyć do grona administratorów strony na Facebooku (ta rola jest otwarta o ile wiem dla wszystkich chętnych), (3) wziąć się za aktualizację tutoriala dla nowych obywateli, (4) opublikować swoje propozycje dla przebudowy forum, (5) reaktywować Fundusz Aktywizacji Inicjatyw Przedsiębiorczych, (6) w ramach pełnionej funkcji Marszałka Armii, markiz von Witt może przedłożyć konkretne projekty dotyczące reformy systemu obrony kraju.

Żadne z powyższych punktów nie wymaga zasiadania w Rządzie lub Izbie Poselskiej. Wszystkie znajdują się w Waszym manifeście, więc przypuszczalnie tak czy inaczej planujecie je zrealizować prędzej czy później. Czemu więc nie zacząć już teraz? Pytam serio.

I przepraszam jeśli moja odpowiedź ma efekt demotywujący lub przypomina wkładanie komuś kija w szprychy. Było jednak zaproszenie do debaty, więc przypuszczalnie nie chodziło tylko o głosy poparcia i pochwały.
(-) Pavel Svoboda, r.s.
Awatar użytkownika
Marcin Mikołaj
król-senior
Posty: 1302
Rejestracja: 29 gru 2011, 14:52
Numer GG: 6042777
NIM: 906544
Lokalizacja: Domena Królewska - Ekorre; Zjednoczone Księstwo - Książęce Miasto Buuren
Kontakt:

Re: Deklaracja programowa

Post autor: Marcin Mikołaj »

Wasza Królewska Wysokość,
Wasze Ekscelencje,

Trudno nie zgodzić się zarówno z jedną, jak i z drugą stroną debaty w sprawie objęcia urzędów. Dla mnie osobiście mandat społeczny jest ważny, ale nie widzę żadnych przeciwwskazań, do podjęcia pracy już teraz. Żyjemy w bardzo małej społeczności, w której raczej trudno, abyśmy nie poznali się na tyle, aby każdy z nas w mniejszym lub większym stopniu znał daną osobę. Zaproponowanie objęcia urzędu, a następnie potwierdzenie go wskutek wygranych wyborów nie uważam za "kolesiostwo", a jedynie za szansę dla Królestwa na podźwignięcie się czym prędzej z obecnego stanu. Jeżeli troska o działanie Królestwa jest "kolesiostwem", to tak, oficjalnie informuję, że jestem w takim "kolesiostwie".

Tak, czy inaczej, mogę się nie zgadzać z pewnymi tezami, mogę mieć wątpliwości co do dalszej mojej pracy, ale nie staję nigdy w silnej opozycji. Pracę nad Konstytucją po ostatniej rozmowie z JE ax. de Brollem wstrzymałem, widać słusznie, skoro Panowie postanowili wziąć sprawy w swoje ręce - to dobrze, że w końcu Dreamlandczycy chcą działać.

Prace nad nową stroną idą swoim tempem - jeżeli tylko ktoś ma ochotę pomóc, zapraszam ja nie gryzę uwagi wszelkie przyjmuję. Na dzień dzisiejszy udało się naprawić błędy w systemie, które pojawiły się po rezygnacji z udziału w zabawie JE byłego Szefa KSI, niestety system nie przewidział wypisania się z Królestwa i mniejszych innych błędów - to przynajmniej wynikało z problemów z zalogowaniem jakie pojawiły się po wykreśleniu z rejestru, dziś już to działa. Praca nad nowym układem strony trwa; jeżeli jest ktoś chętny do zaopiniowania - zapraszam raz jeszcze - lepiej usłyszeć teraz STOP, niż po złożeniu pełnego projektu.

(-) Marcin Mikołaj, R.
Awatar użytkownika
Daniel von Witt
Posty: 13223
Rejestracja: 5 cze 2012, 15:38
Numer GG: 41404078
NIM: 877416
Lokalizacja: Bekka-Heach (Rolandia)
Kontakt:

Re: Deklaracja programowa

Post autor: Daniel von Witt »

Wasza Królewska Wysokość,

deklaracja programowa jest pierwszym krokiem w zamyślonych przez nas zmianach, jakie będziemy realizować – nie od terminu mowy tronowej na starcie kadencji IP, ale dosłownie „od teraz” – w zakresie obecnych sił, środków i możliwości.

Osobiście uważam, że sytuacja i możliwości zmienią się również po wyborach, przede wszystkim w zakresie decyzyjności. Dotyczyć to będzie wszystkich osób, które zechcą współpracować nie tylko w ramach ugrupowania, jakie zamierzam utworzyć, ale szerzej w wyłonionych wtedy organach władzy. Obecnie Królestwo nie posiada żadnych demokratycznych organów władzy, a uważam stan ten należy zlikwidować albo przez pobudkę Pani Premier albo wybory. Wizerunkowo Królestwo musi odnowić się przez realizację demokratycznego korowodu by wyłonić nowe władze. Powołanie mnie na Premiera w tej chwili nic nie zmieni tak naprawdę, a umocni tylko wrażenie, że demokracja jest niepotrzebna. Izba Poselska teraz już nie istnieje, więc zmian prawnych w ciągu bieżącego miesiąca przeprowadzać się nie da, ponadto nie jest możliwe kontrolowanie pracy rządu, jaki mógłbym utworzyć. Zatem pat wciąż by trwał. Moją intencją jest, aby Królestwo otworzyło się na „osoby nieme”, osoby nowe, spoza znanego kręgu i manifestowało gotowość do możliwej wymiany pokoleniowej na wysokich szczeblach władzy.

W naszej deklaracji postulujemy, aby to Parlament Królewski wyłaniał kandydatów na premierów, uchwalał wotum zaufania dla rządu, zatem czy godzi się, abym w sprzeczności z tymi postulatami stanął na czele rządu w tej chwili? Osobiście nie zamierzam zrobić nic sprzecznego z własną deklaracją.

Nasza deklaracja pełni również jedną bardzo ważną funkcję – ma zachęcać innych do działania. Zapraszamy do współPRACY – osoby, które nas popierają oraz do konkurowania tych, którzy widzą naszą przyszłość inaczej. Dlatego satysfakcjonuje mnie każdy udział w dyskusji i każdy głos. Nie jest więc naszą intencją naśladowanie Króla, czyli branie na siebie wszystkiego co tylko możliwe i harowanie w pocie czoła przy aplauzie i krytyce reszty. Deklaracja to zaproszenie do pracy i próba mobilizacji naszej wspólnoty, która może potrwać tydzień, miesiąc albo kilka miesięcy. Zależy nam, byśmy wszyscy dali z siebie więcej i ten, kto uważa, że deklarujemy tylko swoją pracę jest w błędzie – deklarujemy, że ci, którzy zechcą do nas dołączyć też będą pracować. Tylko w ten sposób można uczynić Królestwo lepszym.

Odpowiadając natomiast na podpowiedzi WKW w zakresie tego, co można robić już teraz. Mamy swoje priorytety ułożone przynajmniej w głowach, wiemy co z powyższego można robić niezależnie od piastowanej funkcji i będziemy to robić lub już robimy. Nadmienię jeszcze, że spora część postulatów wymaga merytorycznego przygotowania, aby organy wyłonione po wyborach nie zaczynały swojej pracy niejako od zera. Konkretnie będziemy się wypowiadać na ten temat przy poszczególnych działaniach i okazjach nie powtarzając tutaj słów deklaracji.

Wasza Królewska Mość,

chętnie przyjrzymy się obecnym pracom i ich owocom nad stroną główną. Jest to element kluczowy, ponieważ wiele punktów powyższego programu będzie realizowana za pośrednictwem serwisu Królestwa.

(-) Daniel markiz von Witt
ODPOWIEDZ

Wróć do „Polityka”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość